Zaczyna się z pozoru niewinnie. Pojawia się niewielka nadwaga, ale przecież jest jesień czy zima. Nie ma czym się przejmować, na wiosnę zbędne kilogramy na pewno uda się zrzucić. Niestety, nie zawsze jest to tak oczywiste. W wielu przypadkach zaczyna się na kilkukilogramowej nadwadze, a kończy na chorobliwej otyłości, nad którą bardzo ciężko jest zapanować. Człowiek tyje i tyje. Tyje na potęgę. Z każdym kolejnym dniem i przybywającym kilogramem zatrzymać to błędne koło jest coraz trudniej. Zwalnia proces trawienia, przemiana materii jest coraz bardziej zaburzana, a na wysiłek fizyczny w ogóle nie ma się sił. Nadwaga i otyłość obciążają organizm, czyniąc go bardziej podatnym na wiele innych chorób. Należą do nich liczne schorzenia układu krążenia. Wiele z nich, jak miażdżyca czy cukrzyca, określanych jest jako cywilizacyjne. Podobnie bowiem jak w przypadku otyłości ich źródeł niezwykle często upatruje się w siedzącym trybie życia, charakterystycznym dla współczesnych społeczeństw zachodnich.